26 stycznia zajęcia odbyły się w wypożyczalni dla dorosłych, gdzie jest więcej miejsca. Zorganizowaliśmy sportowy konkurs drużynowy. Powstały trzy sześcioosobowe drużyny, które rywalizowały w 7 konkurencjach.
Zanim jednak dzieci stanęły do konkursowych zmagań na rozgrzewkę zabawiliśmy się w "Bryczkę".
Na czym ta zabawa polega?
Otóż uczestnicy siadają (na podłodze lub stołkach) w kilku rzędach. Losują role. Prowadzący czyta opowiadanie. Osoba, której "postać" pojawi się w opowiadaniu ma na celu jak najszybsze powstanie (z podłogi, krzesełka), obiegnięcie całej grupy i powrót na swoje miejsce.
Zabawa "bryczka" bardzo się spodobała, ale czas było zacząć zawody.
Pierwsza konkurencja polegała na rysowaniu bałwana z zasłoniętymi oczyma. Drużyna typowała jednego uczestnika do tej konkurencji, która wcale nie okazała się taka łatwa.
Bałwany rysowane z zasłoniętymi oczyma:
Drugą konkurencją była sztafeta na ręcznikach.
Trzecia konkurencja - "Ganiany ze spinaczami". Wszyscy uczestnicy otrzymali po 2 spinacze do bielizny, które przyczepili do swojego ubrania w widocznych miejscach. Na znak prowadzącego zawodnicy starali się pozbyć swoich spinaczy przyczepiając je do ubrać swoich drużynowych rywali.
Moda spinaczowa. Tutaj jako kolczyki w uszach...
albo jako kolczyk do nosa ;)
W czwartej konkurencji trzeba było popisać się "celnym okiem" i trafić piłeczką do kosza.
Piąta konkurencja -"Hasło". Z drużyny wybraliśmy po 3 osoby, które ustawiły się w rzędzie. Prowadzący podał hasło ostatniej osobie. Ona swoim palcem "pisała" to słowo litera po literze na plecach osoby stojącej przed nią, a ta następnej. Osoba na początku rzędu musiała powiedzieć, jakie hasło podała prowadząca.
W szóstej konkurencji znów była sztafeta. Tym razem jednak z balonami pomiędzy nogami.
Ostatnia konkurencja - "Balon w tunelu"
A tu już zasłużony odpoczynek po trudach sportowych zmagań
Rozdanie nagród ;)
Po szaleństwach na sali postanowiliśmy jeszcze poszaleć na dworze. W końcu spadł śnieg. Dobra okazja, aby porzucać się śnieżkami i ...
... ulepić rodzinę bałwanów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz