13 maja 2011 roku w bibliotece odegraliśmy niedługą scenkę teatralną. Jako scenariusz wykorzystaliśmy jedno opowiadanie "Daleka wyprawa Adasia" z książki Camino I. "Przygody na wsi".
Na wcześniejszych zajęciach dzieci przygotowały postacie, powstała również scenografia.
Przy odgłosach szumu rzeki i ćwierkania ptaków w lesie rozpoczęliśmy nasze przedstawienie.
Aktorzy ukryci byli za biurkiem i trzymając na patyczkach swoje postacie kierowali nimi zgodnie z treścią czytanego przez p. Izę opowiadania.
W skrócie cała historia przedstawiała się następująco:
W piękny sierpniowy poranek, gdy słonko już wstało...
... mama kaczka postanowiła wziąć trójkę swoich małych kaczorków nad rzekę i uczyć je nurkowania po pokarm. Ale jedno z dzieci, kaczorek Adaś, nie chciał wejść do wody. Postanowił zostać na brzegu.
Maszerując brzegiem spotkał śmieszne zielone stworzenie. Była to żabka siedząca na kamieniu. Po namowie żabki Adaś wskoczył do wody.
Woda okazała się bardzo przyjemna i Adaś popłynął strumykiem oddalając się od domu.
Po drodze spotkał baranka...
...motylka, wiewiórkę,
krówkę w łaty
Co raz bardziej oddalał się od domu. Był już tak daleko, że nie wiedział jak wrócić z powrotem. Na niebie zaświecił księżyc i gwiazdy. Zapłakanego Adasia na brzegu znalazła sowa. Adaś opowiedział jej całą swoją historię. Mądra sowa postanowiła pomóc małemu kaczorkowi. Wzięła go na grzbiet i pofrunęła z nim do jego domu
Tutaj czekała na niego mama i bracia oraz pozostałe zwierzątka, które cały dzień szukały malucha.
Na pożegnanie sowa poradziła mamie kaczce, aby lepiej pilnowała swojego niesfornego synka, a Adasiowi, aby nigdy nie oddalał się sam od domu.
A to nasza widownia:)
Aktorzy z kukiełkami w komplecie
Dziękujemy Wiktorii, Łukaszowi oraz jego Mamie za udział w przedstawieniu, a także naszej widowni, która obejrzała nasz debiutancki występ.
Anna Jarosz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz