Na początek była mała rozgrzewka...
... i przedstawienie mogło rozpocząć się na dobre.
Opowieść była niezwykła.
Był w niej tajemniczy rubin, który przemienił się w księcia... księżniczka, która miała urodziny...smok, który okazał się całkiem niestraszny...
Zapraszamy na małą fotorelację :
Było bardzo wesoło i zabawnie...
Były też przebieranki ...
...i wspólne napinanie muskułów
Potem nadeszły momenty grozy....
...nieporozumień i zdarzeń całkiem nieoczekiwanych...
Lecz jak to w każdej bajce... wszystko skończyło się dobrze :)
Serdecznie dziękujemy :
Dzieciom - za to, że licznie przybyły i świetnie się bawiły
Aktorom - za doskonałą atmosferę i pierwszorzędne przedstawienie :)
Aktorom - za doskonałą atmosferę i pierwszorzędne przedstawienie :)
!!!
Dorota Kania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz