Zachęcamy do czytania !!!
Zagadka VII - Grudzień.
Zastanawiacie się z pewnością, skąd tyle wiem. Otóż znam osobiście i XXX, i YYY. I kilkoro innych dzieciaków z Niwki. Ale tych dwoje upodobałem sobie szczególnie. A było to tak. Poszedłem kiedyś po ogórki do pana Zawratki, który handluje warzywami i owocami w sklepie pod piątką. Przede mną w kolejce stali właśnie XXX i YYY. Na głos zachwycali się pewną kryminalną historią, jaką wyczytali z książki wypożyczonej w szkolnej bibliotece. Książka opowiadała o ich rówieśnikach, Ali i Leszku, którzy chcieli być detektywami i, co ciekawe, nakryli złodziei komputerów w swojej szkole. Poprosiłem XXX i YYY, żeby pożyczyli mi tę książkę. Zdziwi się, ale na drugi dzień przynieśli obiecany egzemplarz. To właśnie wtedy zwierzyli się, że chcieliby zostać w przyszłości detektywami. No i zaczęło się.
(XXX i YYY – imiona detektywów, o
których pytamy)
WIESZ O KIM MOWA w tym fragmencie?
Jeśli tak, koniecznie weź udział w naszym konkursie!
TUTAJ pobierz FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY
i zapoznaj się z zasadami konkursu.
i zapoznaj się z zasadami konkursu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz