piątek, 19 lutego 2010

Ferie zimowe - cz. 2 WYŚCIG KANGURÓW

Nasze drugie spotkanie odbyło się w środę. Tym razem wybraliśmy się do Australii. Prezentacja multimedialna i malowanie bumerangów były tylko wstępem do prawdziwej, drużynowej rywalizacji.

 

  


Dzieci zostały podzielone na 5 drużyn.

  

  

  

  



Drużyny rywalizowały w przeróżnych konkurencjach...

  


Jedną z nich było podbijanie piłeczki.

  

  

  

  Zadanie "Kto da więcej?" wymagało wiedzy... lub sprytu. Oszacowanie ilu mieszkańców liczy Australia lub jak daleko potrafi skoczyć kangur nie należało do łatwych.

  

  

  

  

  

  



Rzut bumerangiem do celu - Karol staje na linii i celuje...

  

  

  

  

  

  

  


Bez butów ponoć lepiej... - czyli skaczemy jak kangury. Reprezentanci każdej drużyny konkurowali skacząc w dal.

  

  

  



W oczekiwaniu na wyniki...

  



Nagroda pocieszenia - słodycze.

  

  
Nasza tabela wyników:

  



Dwie drużyny wygrały ex aequo! W nagrodę dzieci otrzymały małe, świecące włochacze :)

  

  

  

  



A oto nasze drużyny:


  






  
  

  

 

Dzieci wykazały się dużą sprawnością i niemałą wiedzą. Dziękujemy za świetną zabawę!

Ferie zimowe - cz.1 AFRYKAŃSKA PRZYGODA

"Jedzie pociąg z daleka..." - od tej piosenki zaczynamy nasze zimowe podróże. Aby odpocząć nieco od śniegu i mrozów...podczas pierwszego spotkania udaliśmy się w podróż do Afryki.


Bibliotekę ozdobiły eksponaty pochodzące z Afryki (Madagaskar, Wybrzeże Kości Słoniowej, Kamerun). Udostępniło nam je Koło Przyjaciół Misji działające przy parafii NMP WW w Sośnicy - BARDZO DZIĘKUJEMY za możliwość obejrzenia pamiątek z afrykańskich wojaży.






Wśród eksponatów znalazły się trzy maski.




  


Kilka instrumentów...
  


Miska i łyżka (tak nam się przynajmniej wydaje...)

  


Figurki z hebanu:

  


Dzieci przybyły na ostatnią chwilę... 

  


... w świetnych nastrojach. Bo to przecież ferie!!!

  

  



Po obejrzeniu prezentacji multimedialnej dzieci wzięły udział w zabawie - dwie drużyny wzięły udział w afrykańskich kalamburach. Należało odgadnąć nazwy afrykańskich zwierząt.

  


Karol pokazywał lwa i wielbłąda:

 



Dominika naśladowała żyrafę:

 


Adam - małpę:



Potem dzieci z bardzo bliska mogły przyjrzeć się eksponatom:




Czy to kapelusz?

  



A co to może być?

  


Dominika myśli, że to kolczyk.



  


Maja ogląda grzechotkę.

  

 
Patrycja przymierza biżuterię:



Pani Ania zadaje koleje pytanie: czy to fajka pokoju?



A co to? Czaszka... tylko czyja...?

  


Próchnicy nie ma - znaczy słodyczy nie jadło... Cóż to mogło być?



A oto i skóra tego zwierzaczka - to pozostałości po... małpie.





Kto się kryje za maskami?

 



Przyszedł czas na zajęcia plastyczne - malowaliśmy afrykańskie maski:

 


  
  

  

  

  

  

  


Pani Ania dogląda (albo podgląda)...

  


A oto prezentacja rezultatów:

  

  

  

  

 

 
  

  

  









"Uzbrojeni" w maski i afrykańskie instrumenty zaczęliśmy dziki, tubylczy taniec:



  

  

  
  

I na koniec... bajka o afrykańskim chłopcu.
  

 


I tak oto zakończyła się nasza afrykańska przygoda... 

Do zobaczenia...

... w Australii!!!

Mistrz Pióra - Warsztaty pisarskie dla młodzieży

 Filia nr 16 MBP w Gliwicach zaprasza wszystkich młodych i ambitnych czytelników na spróbowanie swoich sił w pisaniu krótkiej prozy bądź wie...