czwartek, 7 marca 2013

Zaczarowane Ferie - tydzień drugi





Drugi tydzień Zaczarowanych Ferii
rozpoczęliśmy wspólnie z Iluzjonistką Ionią.

Była to jedyna kobieca postać wśród "goszczących" u nas iluzjonistów, dlatego dziewczyny były szczególnie mocno zainteresowane :)






Na początek opanowywaliśmy sztukę łączenia łańcuszka ze spinaczy 
przy pomocy tylko i wyłącznie... paska papieru.







Następnie ... czary mary i zwykła gumka recepturka może przenikać przez palce. 


 Hokus Pokus... czarujemy z kapelusza !


Każdy przecież jest magikiem :) 


Po takiej ilości czarów nawet wprawni magicy muszą odpocząć :)


O godzinie 15.00 młodzi adepci magii wzięli udział w Turnieju Gier Planszowych o tematyce oczywiście magicznej.
Zgłosiło się 18 uczestników, którzy zagrali w Noc Magów i tym samym wzięli udział w eliminacjach Turnieju. 



Po eliminacjach zostało 6 osób i tylko 4 miejsca w finale. By zagrać o pierwsze miejsce trzeba było jeszcze raz zmierzyć się w grze Noc Magów.


 Finalistki spotkały się w Magicznym Labiryncie.


Oto zwyciężczynie :

I miejsce - Paulina Sarnowska
II miejsce - Ola Bojczuk
II miejsce - Nikola Urbanek

GRATULUJEMY !
i dziękujemy za wspólną zabawę














W bibliotece od początku ferii trwał Zaczarowany Konkurs.



Na naszych czytelników czekały też Zaczarowane Książki.




 Środa była ostatnim dniem Warsztatów Iluzjonistycznych. W tym spotkaniu towarzyszył nam chyba najbardziej znany w historii iluzjonista - Houdin.


Houdini po raz pierwszy wystąpił przed publicznością gdy miał 9 lat, czyli dokładnie tyle, ile niektórzy uczestnicy Warsztatów. Gdy już był dorosły zasłynął umiejętnościami uwalniania się z różnych więzów i kajdan.

Trudną sztuką jest nie tylko rozplątanie, ale też zawiązanie węzła ... jednym ruchem. My się tego nauczyliśmy !



Jak myślicie, czy da się tak zaczarować balon by po jego przebiciu był zupełnie cały ?!
Oczywiście że się da. Wystarczy trochę magii ;)




Tak, tak... nasi mali iluzjoniści doskonale to potrafią. 




 Popołudniu pełną parą ruszyły przygotowania do piątkowych pokazów. Każdy iluzjonista musi przecież mieć swój indywidualny emblemat i cylinder !

Najpierw emblematy.
Każdy trzeba było starannie odlać z gipsu.


Poczekać aż wyschnie ... i do dzieła !


 






Następnie przyszedł czas na cylindry.



Po wyczerpujących pracach ręcznych nasi iluzjoniści byli już w pełni przygotowani do piątkowych pokazów. 
Niektórzy znaleźli też chwilkę na grę :)


Dorota Kania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mistrz Pióra - Warsztaty pisarskie dla młodzieży

 Filia nr 16 MBP w Gliwicach zaprasza wszystkich młodych i ambitnych czytelników na spróbowanie swoich sił w pisaniu krótkiej prozy bądź wie...