Na Biblioteczny Wieczór Talentów dzieci czekały z niecierpliwością. Nic więc dziwnego, że w bibliotece zjawiły się z samego rana (nooo... o 10, czyli zaraz po otwarciu) i bardzo chętnie nam pomogły w przygotowaniach do tego wydarzenia :)
Pół godzinki - i napis gotowy :) Uznaliśmy, że czegoś tu jednak jeszcze brakuje. W końcu to miała być "scena" dla naszych artystów, a wyglądała bardzo skromnie...
Dominika wpadła na świetny pomysł :) Bibuła + nożyczki = piękna kurtyna :)
A tutaj pomysłodawczyni:
W ramach zawisły prace plastyczne Dominiki. To chyba jej pierwsza "wystawa" :)
Przed godziną 16 w bibliotece zaczęła gromadzić się publiczność.Czekaliśmy z niecierpliwością, jakie talenty będziemy mogli zobaczyć podczas tego wieczoru.
Pierwsza wystąpiła ośmioletnia Ola. Z pluszowym misiem w rękach recytowała wiersz Czesława Janczarskiego Naprawiamy misia.
Pięcioletni Antek zaśpiewał piosenkę z repertuaru zespołu Fasolki Zielone ufoludki.
Dominika chodzi do piątej klasy. Podczas Wieczoru Talentów recytowała wiersz Danuty Wawiłow pt. Drzewo.
No i pierwszy występ wokalny :) Dagmara zaśpiewała piosenkę Sylwii Grzeszczak pt. Sen o przyszłości.
Kamila nie tylko śpiewała, ale i zagrała na gitarze.W jej wykonaniu usłyszeliśmy utwór z repertuaru Ewy Farny Cicho
Agata wykonała piosenkę Nine milion bicycles, którą w oryginale śpiewa Katie Melua.
Natalia również śpiewała - zaprezentowała nam piosenkę Hallelujah. Zainspirowało ją wykonanie tego utworu przez Alexandrę Burke.
Oprócz występów wokalnych, których było najwięcej, dzieci prezentowały też inne talenty. Dominika opowiedziała o swoim hobby - rysowaniu. To właśnie jej prace zostały wystawione w ramach :)
Po Dominice znów uczta dla ucha. I tym razem po polsku. Paulina wykonała piosenkę Agnieszka zespołu Łzy.
Kacper przygotował nie lada niespodziankę. Zaprezentował dwie sztuczki magiczne. Zaprosił do pomocy Klaudię. Jej zadaniem było zapamiętanie karty, którą Kacper, po wielu tasowaniach, miał wskazać :)
Druga sztuczka, z piłeczką, zadziwiła nas jeszcze bardziej.
A to kto?
Jakiś tajemniczy duch?
Ptak?
Nie... To Michalina :) Taniec z pomponami był super!
Dwie siostry, Karolina i Ola, przygotowały trzy skecze. Pierwszy przedstawiał rozmowę telefoniczną dwóch znajomych.
Drugi opowiadał o dwóch przyjaciółkach czekających na autobus. Jedna czekała na autobus nr 1, druga - nr 7. Przyjechała 17... i pojechały obie!
Trzeci skecz to historyjka o synu i mamie. Chłopczyk przyniósł owoce, które dał mu sąsiad. Na pytanie mamy, czy na pewno tak było, malec odpowiedział rezolutnie: No tak, przecież mnie gonił...
Pani Marta obiecała, że też przygotuje swój "talent". Przyniosła prace, które wykonała haftem krzyżykowym.
Pokazała dzieciom przykładowy schemat, wg którego można haftować. Po tej prezentacji dziewczynki oświadczyły, że też chcą się nauczyć haftu. Kto wie, może w wakacje?
Skoro dorośli mogą... to Mama Kacpra i Michaliny pokazała nam, że i ona ma talent. Przedstawiła nam wiersz Żuraw i czapla Jana Brzechwy. To był świetny występ!
I na koniec (a przynajmniej tak nam się wydawało) - Paulina zaśpiewała piosenkę Sylwii Grzeszczak pt. Małe rzeczy:
To miał być ostatni występ, ale... ktoś z publiczności zgłosił, że i on ma talent i chce wystąpić. To była Klaudia, która, jak się okazało, potrafi stepować :)
Wieczór Talentów dobiegł końca. Dzieci czekały jednak jeszcze na rozwiązanie dwóch konkursów. Pierwszym z nich była gra biblioteczna Bajkowe zwierzęta. Przez całe ferie każdy, kto tylko chciał, mógł wziąć udział w tym konkursie. Należało odnaleźć w bibliotece trzynaście ilustracji i na specjalnym kuponie napisać, z jakich bajek pochodzą. Kupony wrzucało się do tej oto skrzynki:
Pani Marta otworzyła szczelnie zamknięte pudełko...i rozpoczęło się losowanie. Okazało się, że w środku było aż 37 kuponów. W losowaniu pomogła Amelka.
Pierwsza nagroda trafiła do Pauliny :)
A druga??? Do jej brata!!! A to numer!
Amelka postanowiła mocniej mieszać :)
I wylosowała Dagmarę, która otrzymała trzecią nagrodę.
W kolejnym konkursie szczęście uśmiechnęło się również do rodzeństwa. Podczas spotkań Klubu Miłośników Gier Planszowych dzieci starały się poznać jak najwięcej tytułów. Po półrocznych rozgrywkach najlepsi zostali nagrodzeni. A byli to...
Michalina, która zagrała w 26 różnych gier...
i Dominika (17 tytułów).
W młodszej grupie wiekowej najlepszy był brat Michaliny, Kacper. Poznał on 21 nowych gier planszowych :)
Drugie miejsce zajęła Karolinka (14 gier).
To był bardzo miły wieczór. Dzieci zadziwiły nas swoimi wspaniałymi talentami i swoją odwagą. Myślę, że Wieczór Talentów odbędzie się ponownie za rok :)
Marta K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz